”Idź i patrz” (1985) to radziecka legenda kina wojennego. Trudno znaleźć bardziej przytłaczający i brutalny obraz konfliktu zbrojnego. Reżyser, Elem Klimow, prezentuje ten świat z poetycką wrażliwością, przez co wielu krytyków nadało filmowi miano „arcydzieła”. Poprzez historię chłopca – Floriana (Aleksey Kravchenko) – który realizuje swoje marzenie o zaciągnięciu się do wojska, poznajemy realia Białorusi ogarniętej zniszczeniami II wojny światowej. Gdy bohater odkrywa prawdziwe, nieromantyczne i pachnące śmiercią oblicze walki, rozpoczyna tułaczkę przez dotknięte eksterminacją ludności wioski. Jego percepcja zaburzona zostaje poprzez doznany szok, w wyniku czego jawa przeplata się z onirycznymi scenami i fantazjami. Przedstawienie wynaturzeń totalitarnej ideologii na długo pozostaje w pamięci widza. Przede wszystkim jest to ostrzeżenie przed zemstą na oprawcy – scena w której twarz bohatera rozmywa się z fotografią Hitlera. Odczucia wzmacnia muzyka Wolfganga Amadeusza Mozarta i Ryszarda Wagnera. Ciekawostką dotyczącą filmu są pociski ostrej amunicji, których używano na planie i które nie raz mijały głowy aktorów o kilkanaście centymetrów. Inspiracją dla powstania dzieła były wydarzenia z 22-ego marca 1948 w wiosce Chatyń, gdzie 118-y Batalion Policyjny spalił żywcem w stodole większość mieszkańców wsi.
Zapraszamy na pokaz 14 maja 2015 r.
Miejsce pokazu: sala 329, budynek A-1, godzina 19:00
Do zobaczenia!